Pływacki semestr jesienno – zimowy rozpoczęty! A wśród wielu dylematów, co zabrać ze sobą na basen, często pojawia się ten dotyczący okularków do pływania.
Obok odpowiedniego stroju kąpielowego oraz czepka, najważniejszym i najbardziej popularnym akcesorium pływaków są okularki. Od zawsze szukano sposobu na ochronę oczu i lepszą widoczność podczas pływania lub nurkowania, ale dopiero w XX w. rozpowszechniły się, co prawda większe niż dzisiaj i mocno przeciekające :-), ale przypominające już współczesny sprzęt – okularki pływackie. Wielu zadaje sobie pływanie czy okularki pomagają, czy przeszkadzają w nauce pływania.
Czy dziecko już od pierwszych zajęć powinno mieć okularki pływackie?
Wiele godzin spędzonych z dzieciakami na basenie, tymi najmniejszymi i tymi trochę starszymi pozwala nam dostrzec, i wady, i zalety nauki pływania w okularkach pływackich.
Przede wszystkim należy zaznaczyć, że każdy, zarówno dziecko, jak i dorosły, który nie czuje się dobrze w wodzie nie będzie się chciał uczyć pływać, nie będzie robił postępów, a samo wyjście na basen nie będzie dla niego przyjemnością. Pływanie oprócz tego, że jest najzdrowszym sportem, powinno sprawiać radość! Więc sprawmy, aby wyjście na basen i nauka pływania była dla nas relaksująca.
Okularki pływackie dają komfort, poczucie swobody i bezpieczeństwa w wodzie.
Zabezpieczają oczy przed chlorem, szczypaniem i swędzeniem. Przy wrażliwych oczach są niezbędne. Dobrze dobrane okularki poprawiaja widoczność pod wodą pozwalając dziecku dłużej i chętniej nurkować, wykonywać uważniej polecenia instruktora i świetnie się bawić, bez myślenia o dyskomforcie i „wodzie w oczach”. Specjalne okularki pływackie sprawdzają się również u pływaków z wadami wzroku.
Czy umiejętność pływania bez okularków jest potrzebna?
Często na naszych zajęciach dla dzieci, robimy takie ćwiczenia by maluchy nauczyły się chowania głowy pod wodę i pływania bez okularków. Zapytacie dlaczego? To dosyć ważna umiejętność, chociaż nie każdemu dziecku przypadnie do gustu. Zdarzają się momenty, kiedy okularki spadną lub po prostu przeciekają. Gdy mały pływak ma przećwiczone pływanie bez okularków nie wpada w panikę podczas takich sytuacji. Nie boi się wody i jest w niej bardziej odważny. Najłatwiej przyzwyczajać dzieci do „wody w oczach” już przy pierwszych domowych kąpielach. O tym jak przygotowywać najmłodszych do pływania pisaliśmy w jednym z naszych poprzednich blogów. Po takich domowych zabawach z rodzicami dziecko czuje się na pływalni jak ryba w wodzie 🙂
O czym musicie pamietać kupując okularki pływackie?
Zarówno dzieciaki, jak i dorośli, aby czuć się komfortowo podczas pływania muszą mieć dobrze dobrane okularki. I nie chodzi tu o kolor, który nam pasuje do stroju kąpielowego 🙂 Ważne są rozmiar, rozstaw i możliwość regulacji, tak aby zminimalizować ryzyko przeciekania. Wybór jest ogromny. Wiele modeli posiada filtry UV, niektóre soczewki z korekcją i powłoki przeciwko parowaniu. Pamiętajcie jednak, że powinny to być okularki pływackie, a nie maski, które zakrywają nos. Już na basenie pamietajmy o prawidłowym założeniu okularków, aby były dobrze dopasowane.
Pakujemy więc do basenowych plecaczków SWOJE OKULARKI PŁYWACKIE, strój, czepek pływacki, ręcznik, klapki… i może lekką przekąskę, jak zgłodniejemy po zabawach w wodzie i…
Brak komentarzy